
„Napalm w Uszach”
Napalm Death zawsze spadał na słuchacza jak eponymiczny muzyczny napalm: był agresywny, szybki i bezlitosny w tekstach. Płyta „Words from the Exit Wound” ma swoje drugie dno, które pozostaje po wypaleniu skorupy znieczulania słuchacza potężnym metalem. Otwiera przed nim pokłady liryczne, które ja osobiście (co muszę przyznać z żalem) odkryłem dopiero przed chwilą. A jak prezentuje się płynny płomień pod względem muzycznym?
Będzie krótko i zwięźle, bo taka właśnie jest ta płyta. W zasadzie mamy tutaj do czynienia z dwoma rodzajami utworów. Są kawałki takie jak „Infiltraitor”, “Next Kin to Chaos” (zagrywka gitarowa!), “Devouring Depraved”, “Ulterior Exterior”i “None the Wiser” rozpędzające się w niesamowitym tempie. Po nich po prostu nie ma czasu na ddech. Miażdżące riffy i fajna bębnowa gra perkusji napędza wściekły wokal. Owa wściekłość chwilami się klaryfikuje (Next Kin to Chaos” i „None the Wiser” – przy tym ostatnim słychać kpinę w wyrzucanym przez lidera potoku słów) z doskonałym rezultatem. Sam wokal cechuje charakterystyczna, bolesna i bezsilna furia („Trio-Degradable / Affixed by Disconcern”, które dodatkowo zawiera ciekawe intro oparte na... odgłosie zgniatarki do śmieci). Scena punk rockowa przy Napalm Death wydaje się, w kontekście tej płyty, bandą niedouczonych dzieciaków. Niestety, i tu zdarzają się wpadki wokalne („Cleanse Impure”, “Incendiary Incoming” i “Repression Out of Uniform” są po prostu sztuczne), a takie “Devouring Depraved” dochodzi do mnie dopiero po partii wokalnej (“Nobody’s listening...”), która brzmi jak odtworzona z megafonu. Do plejady agresji dochodzi też “Ulterior Exterior” - zagrany w starym stylu agresywny hardcore: zniekształcony bass, gitary, bębny... To z pewnością udany ukłon w stronę fanów starszych nagrań Napalm Death. Są kawałki, gdzie to bass, mimo, iż nie jest instrumentem pierwszoplanowym oślepia swoim kunsztem i mocą (“None the Wiser”). Instrumentalnie momentami mamy do czynienia z niekonsekwencją (“Clutching at Barbs”, “Cleanse Impure”, “Incendiary Incoming”, “Thrown Down a Rope”, “Sceptic in Perspective”), która, mimo, iż nie razi – również nie zachwyca tak, jak „wiodące” utwory.
Ostatecznie ujmując, mamy w przypadku „Words from the Exit Wound” mądre połączenie agresji i kunsztu lirycznego. Mimo, że płyta, jak na porządną naparzankę przystało, nie spodoba się za pierwszym razem, to kolejne odsłuchania mogą przynieść tylko zadowolenie i satysfakcję. A na pewno: bezsilność i wściekłość słuchacza zostanie podsycona przez Napalm Death w tym wydaniu. Lub ugaszona – w zależności od potrzeb.
Telegraficzny skrót:
1) “The Infiltraitor” ****
2) “Repression Out of Uniform” ***
3) “Next Kin to Chaos” *****
4) “Trio-Degradable / Affixed by Disconcern” *****
5) “Cleanse Impure” ***
6) “Devouring Depraved” *****
7) “Ulterior Exterior” ****
8) “None the Wiser” *****
9) “Clutching at Barbs” ****
10) “Incendiary Incoming” ***
11) “Thrown Down a Rope” ***
12) “Sceptic in Perspective” ***
Klimat: **** (agresja)
Znużenie: *** (średnie)
Teksty: ****,5
1) “The Infiltraitor” *****
2) “Repression Out of Uniform” ****
3) “Next Kin to Chaos” ****
4) “Trio-Degradable / Affixed by Disconcern” ****
5) “Cleanse Impure” *****
6) “Devouring Depraved” ****
7) “Ulterior Exterior” ****
8) “None the Wiser” *****
9) “Clutching at Barbs” *****
10) “Incendiary Incoming” ****
11) “Thrown Down a Rope” *****
12) “Sceptic in Perspective” *****
Końcowa ocena: *****
Na skróty: Bardzo dobra agresywna płyta z niezłymi tekstami. Na pewno warto przesłuchać (i to co najmniej kilka razy).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz